Modelka z Międzybrodzia ;))

Dzisiejszy poranek

W końcu ciepło:))

Trochę mnie nie było na blogu (dopadła mnie szara rzeczywistość, ale się nie daje). W każdym razie jest piękna pogoda, pachną  cudnie bzy, a ja wyprowadziłam na spacer mój zwierzyniec zakupiony w Rossmanie – ładną biżuterie tam można kupić i nie jest ona droga.

Gdy płynie strumyk ......



Jelonek  na spacerze;)



kwiatki z bajki;)

KWIETNIOWY GLOSSYBOX

Mamy kolejny miesiąc i wraz z nim nowe pudełko glossybox, tym razem jesteśmy zachęcane do ćwiczeń  i do zdrowego trybu życia.

W pudełku znalazły się następujące kosmetyki:

- „Bioliq” - intensywne serum rewitalizujące z ekstraktem kawioru, które nawilża  skórę twarzy oraz poprawiam jędrność i  jej  elastyczność (pełny produkt 30 ml. Cena 28 zł) ; z tego produktu jestem najbardziej zadowolona;

- „RSS" - dezodorant nawilżający , bezalkoholowy (pełny produkt 75 ml ok. 15 zł) ma ładny zapach;

-„Yasumi” – cukrowy peeling do ciała o cytrusowym zapachu, nie znam tej firmy i z ciekawością go wypróbuję;

- „Charmine Rose”- nawilżająca emulsja do stóp  w sam raz na przygotowanie stóp na okres letni;

-„Love me geeen” organiczny krem do ciała, przyda mi się na wyjazd ze względu na małe opakowanie, jest to nowość – nie znam tej firmy i z ciekawością go wypróbuje;

Kwietniowe pudełko glossybox oprócz powyższych kosmetyków zawiera gumki do włosów oraz voucher o wartości 40 zł na dowolny zabieg kosmetyczny, relaksujący, wyszczuplający lub trwałą depilację ciała.  Pudełko kwietniowe podoba mi się już z tego względu, że jest to moje pierwsze pudełko (marcowe kosmetyki były w kosmetyczce) i ekscytujące było jego otwieranie;)  Najbardziej zadowolona jestem z serum. Ostatnio nosiłam się zamiarem zakupienia jakiegoś, więc tym bardziej się cieszę.

Wiosna, wiosna, wiosno ach to Ty ...

U mnie na razie wiosenny nastrój tworzą tulipany, bo za oknem leży śnieg..

branzoletka Swarovski - kasyczne kółko z okazji otrzymania nowej pracy, baletnice -  zające tańczą i wyczekują wiosny i świąt;))

Marcowy GLOSSYBOX

Postanowiłam zamówić glossybox i dowiedzieć się trochę więcej o co chodzi z tymi pudełeczkami, które  są zamawiane przez dziewczyny w wielu już krajach. Polega to mniej więcej na tym, że  raz w miesiącu jest nowe pudełko glossybox, w którym znajduje się 5 kosmetyków, a cały myk polega na tym, że to jest niespodzianka i dopiero po otwarciu pudełka wiadomo co znajduje się w środku.

W tym miesiącu kosmetyki glossybox zapakowane zostały nie w pudełko, ale w kosmetyczkę (ja wykorzystam ją jako organizer do torebki). W marcowym glossybox oprócz ślicznie wydanego małego przewodnika znajdowały się następujące kosmetyki:

- błyszczyk w kredce  „Jelly Pong Pong” (pełnowymiarowym produkt o wartości 60 zł)  wypróbowałam i jestem nim zachwycona;

- płyn micelarny „Lierac”  do demakijażu twarzy i oczu  o pojemności 50 ml  w sam raz przyda się na wakacyjny wyjazd;

- „Artego” – jedna ampułka preparatu odbudowującego  włosy – już nie mogę się doczekać, aby go wypróbować;)

- „Clarena” – krem nawilżający do twarzy o pojemności 30 ml (pełny produkt 50 ml kosztuje 84 zł) z przyjemnością go przetestuje;

oraz balsam Pink Chiffon – pełnowymiarowy produkt o pięknym zapachu czerwonej gruszki, orchidei, wanilii.

 Podsumowując zawartość marcowego glossyboxa  jestem bardzo zadowolona i już nie mogę się doczekać kwietniowego pudełeczka i jestem ciekawa jaka będzie jego zawartość.

PS. Zazwyczaj maluje usta kolorem nude, ale ta kredka w kolorze czerwonym jest tak przyjemna w aplikowaniu i w użytkowaniu, że na wiosnę  postanowiłam zmienić przyzwyczajenia makijażowe. Planuje  czarne kreski na górnej powiece, mocno wytuszowane rzęsy i właśnie czerwone usta, a do tego  granatowe  dżinsy rurki, podkoszulek w biało – czarne pasy, czarną skórkową ramoneskę i może jakieś perły i czarne baleriny – coś w stylu współczesnej Audrey Hepburn, którą ubóstwiam.

Czarujący...



Ma niesamowity kolor pancerza żuka, z daleka czarny, a z bliska niesamowita głębia koloru z turkusową poświatą.



Biżuteria z Housa .

posty

Każda pora roku ma swój niepowtarzalny urok, ale juz wyczekuje z utęsknieniem wiosny.

Bursztyn nie tylko piękny, ale posiada właściwości lecznicze.  

Przypomniam, że niedługo znów będzie giełda minerałów i takie cuda będzie można nabyć po okazjonalnej cenie. Bursztyn polski jest jednym z najpiękniejszych i wzbudza zachwyt poza granicami naszego kraju.

Morza szum, ptaków śpiew......

Verona

Dzisiejszy dzień kojarzy mi się z Veroną, gdzie żyła słynna para kochanków Romeo i Julia. Poniżej kilka zdjęć z tego pięknego miasta.

wejście do domu Juli

dom Juli i słynny balkon



wyznania miłosne

obecnie zakochani przylepiają wyznania miłosne na gume do żucia



moje magnesy na lodówke